31 grudnia 2009

Sylwester z Erosem

W noc sylwestrową nie zapomnijcie o największych hitach Włocha na waszych playlistach. Do zobaczenia w nowym roku! Gracias por existir!

30 grudnia 2009

Życzenia od redakcji serwisu

Z okazji kończącego się starego i zaczynającego nowego, życzymy Wam nasi drodzy czytelnicy wielu radosnych momentów z obdarowywania miłością bliźnich. Nie ma bowiem większej radości niż właśnie taka. Szczęśliwego 2010 roku i do zobaczenia na koncercie, choćby w Wilnie. Specjalnie dla Was kolekcja fotografii z koncertu Erosa. 

18 grudnia 2009

Remiksy Erosa

Istotnym elementem światowej muzyki są przeróbki zwane remiksami właśnie. Za remiks może zabrać się każdy - znany DJ lub zwykły śmiertelnik z komputerem i programem do edycji muzyki. Wiele też zależy od podatności oryginału na zmianę, ale i od talentu twórcy remiksu.

Przeróbek utworów Erosa Ramazzotti chocby na YouTube również nie brakuje. Należy wspomnieć, że dwa "dyskotekowe" remiksy "L'ombra del gigante" znalazły się na singlu tego właśnie utworu. 

Prezetujemy wybrane przez nas wartościowsze remiksy.

"Parla con me" w niezłym remiksie - http://www.youtube.com/watch?v=n-RXH18F96Y

"Fuoco nel fuoco" kawałek z płyty z remiksami http://www.youtube.com/watch?v=UMrGWrAqG4c

Pierwsza "Terra promessa" - tutaj zwłaszcza przyjemny początek - http://www.youtube.com/watch?v=CJxRLPbpifI

16 grudnia 2009

"Ali e radici Tour DVD" - to już pewne


Koncert w Mediolanie (04 i 05.12.2009) został sfilmowany na potrzeby produkcji koncertowego DVD "ALI E RADICI TOUR". Nie jest jednak jeszcze znana data premiery. Pewności dodaje nam też fakt, że film nagrany przez fankę z tego koncertu został natychmiast usunięty.

Tym samym potwierdzają się głosy, które od Was dostajemy. Prawdopodobnie takiej produkcji należy spodziewać się nie wcześniej, niż po ostatnim koncercie na wiosnę 2010 roku.  

Oto skład obecnie grającej ekipy Ramazzottiego: Claudio Guidetti (gitara), Michael Landau (gitara), GaryNovak (perkusja), Reggie Hamilton (bas), Everette Harp (saksofon), Nicola Peruch (klawisze), Luca Scarpa (keabord), Chiara Vergati (chór), Sara Bellantoni (chór), Romina Falconi (chór). 

Jak na uznanych i klasowych artystów przystało o każdym z tych nich długą historię opowie wam nie tylko Google, ale i Wikipedia.

12 grudnia 2009

Koncertowe atrakcje


Słychać mewy, potężny kontener opuszczany jest na linach. Kilka chwil i pierwsze bity "Appunti e note". Pojawia się notujący Eros i rozpoczyna się koncert. Ten i trzy inne kawałek jest do obejrzenia u nas. Co ciekawsze - napis głosi, że pojawi się DVD z tego konceru. Przypomnijmy, że ostatnie wydawnictwo DVD to wspaniałe "Eros Roma Live" z 2004 roku. Wyborne.

2 grudnia 2009

"Il Cammino" trzecim singlem

Trzecim singlem z najnowszej płyty "Ali e radici" będzie "ścieżka". W radiostacjach utwór grany będzie od 4 grudnia. 

28 listopada 2009

W drogę na koncert Erosa - poradnik

Chcecie jechać na koncert Erosa? Zastanawiacie się w jaki sposób i gdzie się wybrać? Wasze sugestie skłoniły nas do napisania krótkiego poradnika.

Po pierwsze trzeba zdawać sobie sprawę, że Eros Ramazzotti to nie jest klasa lokalna, ani nawet krajowa, lecz międzynarodowa. Takie też są ceny. Najtańszy bilet na koncert w Berlinie (11 marca 2010) można kupić za 109 Euro czyli około 455 złotych. Jest to karnet wstępu na miejsce siedzące drugiej kategorii a więc należy spodziewać się dość dużego oddalenia od sceny. To jednak nie powinno odstraszać. Ceny na sektory przy scenie są oczywiście dużo droższe.

Koncerty Erosa zaczynają się najczęściej o 20:00. Jeśli nie byliście w Pradze, najbliższe Polski koncerty będą miały miejsce właśnie w Berlinie, Koszycach i Wilnie. I tutaj pojawia się okazja chyba najlepsza, o której nie chcieliśmy pisać wcześniej. Koncert w Wilnie 6 kwietnia przyszłego roku, będzie przedostatnim z całej trasy. Według witryny tiketa.lt najtańsze bilety na ten koncert będą już od 135 Litów a więc mniej więcej 165-170 złotych! Licząc dojazd pociągiem, lub autobusem cena jest na pewno w zasięgu przeciętnie zarabiającego Polaka. Taka wyprawa będzie oczywiście tańsza, jeśli pojedzie się własną, zorganizowaną grupą. Z pewnością Polska grupka z flagą może stanowić miłą niespodziankę dla włoskiego piosenkarza.

Podsumowując. Przedstawiliśmy Wam dwie drogi. Bez względu na chęci i zasobnośc portfela bilety na różne koncerty oraz ich ceny można przejrzeć choćby na stronie EUROTICKET. Zaznaczamy jednak, że nie chcemy sugerować tej firmy ani reklamować konkretnego rozwiązania. Polecamy stronę podaną przez nas z prawej strony. Tam wybrać należy konkretne miasto. Widnieje obok link do strony hali, lub firmy zajmującej się organizacją i kolportażem biletów. Czekamy na Wasze opinie. Będziemy stale monitorować sprawę. Do zobaczenia na koncercie!

26 listopada 2009

Eros w Pradze


Fragment koncertu w Pradze. Zachęcamy do nadsyłania recenzji, jeśli byliście lub planujecie pójść na któryś z koncertów europejskiej trasy.

20 listopada 2009

Retrospekcje: "Stella gemella" inaczej

Dla każdego fana Erosa "Stella Gemella" to świetnie znany utwór. Jednak z pewnością nie każdy zna to wykonanie. Dziś prezentujemy wam je zadając jednocześnie pytanie - kto śpiewa? Słuchajcie i podziwiajcie.

17 listopada 2009

Duży sukces nowej trasy


Sporym sukcesem jest trwająca trasa koncertowa Erosa Ramazzotti. Ma dobrą prasę, dobre opinie widzów i fanów. Chwalona jest też nowa ekipa muzyków. W ramach poczucia klimatu przypominamy koncert z 2006 - Sofia, Bułgaria.

5 października 2009

Controvento - nowy teledysk już online!


Doczekaliśmy się premiery najnowszego wideoklipu Erosa Ramazzotti do singla "Controvento". Reżyserem jest znany fanom Erosa Phil Griffin. Spod jego ręki wyszły m.in. "La Nostra Vita" i "Solo Ieri" a ostatnio "Ci Parliamo da Grandi". Tym razem mamy do czynienia z dość wtórnym i mało oryginalnym pomysłem. Zwłaszcza, że sceny darcia fotografii i "rozłączonej" pary były już wykorzystane w "Un' altra te" z 1993 roku. Nie zmienia to jednak faktu, że miło jest spojrzeć na kolejną pozycję w "wideografii" artysty.

3 października 2009

Eros z Polką! Plotka a może szansa?

Okazuje się, że polska modelka jest (podobno) w sferze towarzyskich zainteresowań Erosa Ramazzotti. Dziś pojawił się stosowny opis na "Plotek.pl". Jakkolwiek trudno cokolwiek wyrokować, dla nas wypływają z tego dwie wymierne korzyści: sprawa może trochę "przypomnieć" o Erosie Polakom a po drugie - jeśli wywiąże się z tego jakiś związek - przyciągnąć Erosa na długo oczekiwany koncert do Polski.

Link do artykułu TUTAJ
Kilka szczegółów o nowej znajomej z Polski TUTAJ

Będziemy śledzić rozwój tej sytuacji.

1 października 2009

"Fakt": Eros z nową kobietą

Fakt znów wspomina o Erosie i wypomina mu brak nowego hitu... może i słusznie. Tym razem chodzi o tajemniczą kobietę.

Całość TUTAJ

21 października rusza trasa koncertowa

Od 21 października do kwietnia i finału w Moskwie. Eros Ramazzotti rusza w trasę koncertową, promującą jego najnowszy album. Nie zabraknie relacji z koncertów, filmów na YouTube a może i Waszych recenzji?

Przypominamy, że już teraz można kupić bilety na koncerty z tej trasy - aby to zrobić należy wejść na TĄ STRONĘ

O miastach położonych najbliżej naszego kraju już wspominaliśmy, ale przypomnimy - Berlin, Koszyce, Wilno, Praga. Ewentualnie Wiedeń lub inne miasta w Niemczech.

Zapraszamy i zachęcamy do śmiałych decyzji o wyjeździe na koncerty naszego ulubionego włoskiego artysty.

29 września 2009

"Linda e il mare" - w prezencie dla Was

"Linda e il Mare" to utwór dostępny tylko w wersji "deluxe" najnowszego albumu Erosa Ramazzotti. Raczej niedostępnej w Polsce. Z tego względu, dla was w prezencie - ten utwór do odsłuchania na YouTube. Bardzo przyjemna i nastrojowa ballada, w niebanalnym instrumentalnym ubarwieniu.

16 sierpnia 2009

"Controvento" nowym singlem!

Wieści nieoficjalne acz pewne są następujące. Nowym singlem Erosa Ramazzotti z "Ali e Radici" będzie "Controvento". Teledysk został już podobno nagrany w Paryżu. Jak Wam podoba się ten utwór? Dla tych, którzy jeszcze nie zakupili najnowszego albumu zachęta w postaci "Controvento" na YouTube.

8 sierpnia 2009

Retrospekcje


Kulisy nagrania "Cose della vita" - najlepszego duetu Erosa w jego karierze.
A tak wyglądał koncert na początku lat 90-tych. Z tej trasy powstało "Eros in concert". Warto obejrzeć - inne czasy, inne pokolenie, inne zachowanie Erosa na scenie, instrumenty, chórek itd.

31 lipca 2009

Eros nawet w Koszycach! Nie w Polsce

Eros Ramazzotti w swojej zbliżającej się wielkimi krokami trasie koncertowej pominie Polskę. To pewne. Starania o organizację koncertu nie podjęła żadna z firm.

Nasza redakcja osobiście kontaktowała się z jedną z nich. Do Polski przyjedzie Andrea Bocelli, Madonna, ale Eros nie. Będzie to już trzecia z kolei seria koncertów Włocha, która ominie nasz kraj.

My jesteśmy pewni, że zorganizowanie takiego koncertu w jednej z wielu nowoczesnych, dostępnych w Polsce hal (Łuczniczka, Torwar, hale na Śląsku, Orbita lub hala Ludowa we Wrocławiu, Gdańska Olivia, nowa hala w Łodzi etc.) wypełniłoby ją nie tylko fanami muzyki Erosa, ale i innych zaciekawionych, oraz zagranicznych gości. Ta pewność wynika też z tego, że Eros nie omija o wiele mniejszych od Polski krajów (Słowacja, miasto Koszyce), których rynek muzyczny nie jest tak duży a możliwości organizacyjno-finansowe wcale nie większe niż u nas. Co jest więc przeszkodą w zaproszeniu Włocha do Polski? Chyba tylko odpowiednia decyzja w odpowiednim czasie podjęta przez odpowiednią firmę.

30 lipca 2009

"Szkaradztwo do kwadratu"

Na próżno szukać polskich recenzji "Ali e Radici". Być może w prasie takowe się pojawiły, jednak szanse ich znalezienia są niewielkie. Zdecydowanie więcej treści niesie za sobą sieć. Znaleźliśmy krótką, lecz bardzo krytyczną recenzję i choć zdajemy sobie sprawę, że materiał najnowszego albumu jest trudniejszy niż wcześniejsze, nie sądziliśmy, że Eros może kogoś aż tak rozdrażnić.

"Niestety nie byłem w stanie znieść słuchania nowej płyty Włocha w całości. Zdecydowałem się podzielić zaznajamianie z "Ali e Radici" na kawałeczki, smakowane częściowo, w niewielkich odstępach czasu. I co zauważyłem? Jakbym słuchał w kółko trzech tych samych piosenek. Popowe okropności ze smyczkami. Szkaradztwo do kwadratu! Możliwe, że krążek „Ali e Radioci” nie podoba mi się z tego względu, że artysta od lat korzysta ze sprawdzonej receptury i wszystkie piosenki nagrywa na jedno kopyto. Dotychczas uważałem, że każda jego płyta mieści się ramach dobrego smaku, ale ileż można śpiewać o miłości; w dodatku zawsze do ckliwo-balladowych aranżacji.

Ramazzotti nie zmienił twórczego podejścia, a jego romantyzm wypalił się już doszczętnie. Pozostał jeno żal."

CAŁOŚĆ POD TYM ADRESEM


Teksty przetłumaczone!

"Ali e Radici" został już w całości przetłumaczony na język angielski przez naszego znajomego Belga. Tłumaczenia możecie obejrzeć na jego stronie - link na stałe znajduje się po prawej stronie. Teraz nie będziecie mieli problemów ze zrozumieniem lirycznej ekspresji Erosa. Zapraszamy!

Eros w Hiszpanii

Tradycyjnie hiszpańskojęzyczną mutację płyty Eros promuje na półwyspie Iberyjskim. I tradycyjnie prawie cały czas wspomaga się prompterem, co oczywiście nie umniejsza jakości występu. Zwracamy uwagę na w pełni kobiecy "band", który w tym sezonie jeździ z Erosem w jego trasie po telewizyjnych studiach największych europejskich stacji telewizyjnych. Cudzysłów w tym wypadku wskazuje na fakt, że miłe panie jedynie markują swoją grę, co jednak nie czyni redakcji naszego serwisu antyfeminstami! Gdzie my faceci przeciw Paniom!

29 lipca 2009

Ramazzotti zaśpiewał dla Kubańczyków

Dobrze pamiętamy duet z kubańskim zespołem "Rhytms del mundo" z "e2". Teraz pora na swoisty rewanż ze strony Włocha. Eros Ramazzotti zaśpiewał na ich najnowszej płycie "Rhythms del Mundo Classics" zawierającej duety ze świetnymi artystami z całego świata. Fragment rzeczonego utworu "My Cherie Amor" możecie wysłuchać na stronie www.rhythmsdelmundo.com/classics

6 lipca 2009

Eros kupił motor

Tak przynajmniej twierdzi "Fakt". Który donosi też oszczędnie komentując.

"Włoski piosenkarz Eros Ramazzotti (46 l.) ciągle czuje się jak nastolatek, dlatego też ostatnio postanowił kupić sobie piękny, szybki, czarno-srebrny motocykl, którym może poszaleć. Teraz dumnie porusza się po Mediolanie swoim drogim pojazdem".

Nam się po tej informacji raczej nie zjeżyły... włoski.

Eros Ramazzotti w hołdzie Michaelowi Jacksonowi


Występ Erosa Ramazzotti podczas tegorocznych obchodów "święta morza Śródziemnego". "L'orizzonte" z "Ali e radici" dedykowany zmarłemu Michaelowi Jacksonowi.

Inne występy Erosa z ostatnich dni we Francji: tutaj oraz tutaj

23 czerwca 2009

Eros dobrze się sprzedaje

Najnowsza płyta "Ali e radici" sprzedaje się bardzo dobrze w poszczególnych krajach europejskich - donosi strona oficjalna artysty.

We Włoszech najnowszy album jest oczywiście numerem jeden. Inne sukcesy to osiągnięcie pozycji sprzedaży: N°1 w Szwajcarii, N°2 w Hiszpanii, N°2 w Belgii, N°2 w Holandii, Austrii i Szwecji, N°4 na silnym rynku niemieckim, N°5 we Francji, N°7 to Dania, N°16 w Finlandii. Od 1 czerwca płyta jest dostępna również w obu Amerykach.

16 czerwca 2009

Eros na Wind Music Awards


Występ Erosa na Wind Music Awards 2009.

7 czerwca 2009

Eros łączy ludzi

Eros Ramazzotti promuje swoją najnowszą płytę i jak zwykle w takim wypadku w mediach europejskich pojawiają się coraz to nowe wywiady.

Każda z gazet przedstawia przy tej okazji historię małżeństwa Erosa z Michele Hunziker (ślub w 1998 i rozwód w 2002). W najnowszej rozmowie z "Bildem" Eros mówi o wielu listach od par połączonych jego muzyką. Zapytany o fakt pracy ze starymi znajomymi przy najnowszej płycie odpowiada, że "zwycięskiego składu się nie zmienia".

Nową płytą pragnie dać pozytywny odzew na coraz gorszy świat pełen takich wydarzeń jak masakra w niemieckiej szkole i inne straszne wydarzenia we Włoszech z ostatnich miesięcy. Zauważa też, pytany o "Ali e Radici", że w jej przekazie dominuje pochwała przyjaźni, jako nieodłącznej towarzyszce każdego przyszłego związku między kobietą i mężczyzną.

24 maja 2009

Wszystko o "Ali e radici"

Przedstawiamy Wam komplet informacji o najnowszym albumie Erosa Ramazzotti "Ali e radici". Informacje będą w tym miejscu na bieżąco aktualizowane.

Tytuł: "Ali e Radici", tytuł hiszpański: "Alas y Raices"
Data wydania: 22.05.2009
Wydawca: SONY Music int. (Netherlands)
Zawartość CD: Płyta + książeczka, wersja deluxe zawiera książeczkę 64-stronicową.
Lista utworów:
1. Appunti E Note (Notatki i obserwacje)

2. Il Cammino (Droga, ścieżka)

3. Parla Con Me (Mów do mnie)

4. L'Orizzonte (Horyzont)

5. Affetti Personali (Uczucia osobiste)

6. Controvento (Przeciw wiatrowi)
7. Ali E Radici (Skrzydła i korzenie)


8. Bucaneve (Przebiśnieg, śnieżyczka)

9. Nessuno Escluso (Nikt nie zostanie ocalony)

10. Non Possiamo Chiudere Gli Occhi (Nie możemy zamknąć oczu)

11. Come Gioielli (Jak klejnoty)
Słowa większości utworów: Eros Ramazzotti i Adelio Cogliati, muzyka: Eros Ramazzotti i Claudio Guidetti. Elementy symfoniczne na płycie nagrane przez: London Session Orchestra.

-Produkcja: Eros Ramazzotti i Claudio Guidetti
-Współproducenci: Michele Canova i Paul Buckmaster (nagrania dokonane w Los Angeles, Henson Recording Studios).
-Producent wykonawczy: Radiorama International - Bruno Bugiani, Marco Ramazzotti.
-Fotografie: Bruce Weber (wykorzystano ubrania z kolekcji Dolce e Gabbana, zegarki: IWC). Sesja na Florydzie, 28 lutego 2009 (modelka: Anne Marie Kortright z Next Models). Niektóre fotografie z sesji prezentujemy obok.

-Pierwszym singlem jest "Parla con me" (wideoklip)
-Drugim singlem jest "Controvento" (wideoklip)
-Trzecim singlem jest "Il Cammino"
-Czwartym singlem jest "Bucaneve"

Poniżej opis wydawcy:
"Najnowszy, 11 studyjny album eksportowego artysty numer 1 z Włoch- Erosa Ramazzotti'ego. ?Ali e Radici? to pierwszy od 4 lat premierowy materiał Włocha. W studiu Erosa wspomagał jego wieloletni przyjaciele i współtwórcy największych hitów Ramazzotti?ego - Adelio Cogliati oraz Claudio Guidetti a także znany ze współpracy z Laura Pausini, Tiziano Ferro and Jovanotti - Michele Canova. Z pośród 11 premierowych kompozycji, na singla promującego album ?Ali e Radici? wybrano kompozycję 'Parla Con Me'. Zawierająca 11, będących dewizą Erosa, chwytliwych pop-softrockowych kompozycji płyta 'Ali e Radici' w ekologicznym opakowaniu i niskiej cenie dostępna będzie od 1 czerwca."

Fragmentów utworów posłuchać możecie choćby TUTAJ

"Ali e radici" na żywo w Rai Tre

Tytułowy utwór z najnowszej płyty wykonany przez Erosa Ramazzotti w Rai Tre.

22 maja 2009

"Ali e radici" - pierwsza recenzja !

Jak przystało na jedyny w Polsce serwis poświęcony Erosowi Ramazzotti, dzielimy się z Wami jako pierwsi wrażaniami po pierwszym wysłuchaniu nowego krążka Włocha - "Ali e radici".

Tytuł wybrany przez artystę - "Korzenie i skrzydła", nie pozostaje jedynie zabiegiem marketingowym. Mamy do czynienia z materiałem klasycznym dla Ramazzottiego. Już pierwsza kompozycja "Appunti e note" rozpoczyna się wyraźną partią smyczkową w połączeniu z mocnym gitarowym brzmieniem i perkusją nadającą dynamikę piosence. Eros śpiewa sam, ubarwiony momentami własnym nakładanym głosem - zabieg ten powtarza się na całej płycie.

Kolejne utwory są już spokojniejszymi balladami, charakterystycznymi dla Erosa. Dominujący głos piosenkarza nadaje melodii charakterystykę znaną z jego poprzednich produkcji. "Il Camino" kończy wraz z delikatnie słyszalnym chórem. "L'Orizzonte" jest typową balladą - dominują skrzypce a wraz z upływem czasu nastrój jest bardziej wzniosły, pod koniec znów opada. Kolejna piosenka. Styl kolejnych utworów zmienia się jedynie nieznacznie i żaden z nich nie będzie dla fana Erosa zaskoczeniem. Dopiero "Nessun Escluso" przynosi nowe, ciekawe brzmienia i bardzo przyjemnie dla ucha "unosi" w zamyślenie... Przedostatnia, już bardziej dynamiczna kompozycja "Non Possiamo...", zawiera odrobinę elektroniki i dość szybki refren, ciekawa odmiana, zwłaszcza w porónaniu do poprzednich utworów.

Czy "Ali e radici" jako całość i w żadnym z komponentów, nie szokuje, nie zaskakuje. To kontynuacja stylu, od którego Ramazzotti jedynie eksperymentalnie w całej swojej karierze robił wyjątki. 46-letni Włoch przedstawia tym albumem muzyczną dojrzałość i owoc swego wypracowanego przez 25 lat kariery stylu. Ten owoc nie skusi już rzeszy nowych, młodych fanów , ale starych utwierdzi w przekonaniu, że jego smak nie stracił ani trochę na swojej wyjątkowości.

Czekamy na Wasze recenzje!

20 maja 2009

Ależ to piękne! Nowa strona oficjalna

Dostępna już jest nowa, stworzona w technologii flash oficjalna strona Erosa Ramazzotti. Na razie jedynie w języku włoskim. Jest dość wymagająca dla łącza, ale za to bardzo miła dla oka.

Podstawą jest menu główne, możemy nareszcie obejrzeć wszystkie wideoklipy Erosa w jednym miejscu (YouTube wprowadziło ograniczenia regionalne), przeczytać obszerną biografię, obejrzeć ciekawą galerię i dyskografię.

Najistotniejsze, że już dziś możecie wysłuchać fragmentów utworów z "Ali e radici". Już same fragmenty napawają ogromnym optymizmem i sentymentem każdego fana włoskiego artysty. Znajome brzmienia, gitarowe riffy, melodyjne ballady, skrzypcowe partie przeplatane chwytliwymi refrenami etc. etc.

"Ali e radici" już jutro do kupienia we Włoszech... a u nas? Problemem jest data pojawienia się płyty w rodzimych sklepach. Padają daty od 25 maja do 15 czerwa. Pozostaje cierpliwie czekać. Tymczasem zapraszamy na www.ramazzotti.com

15 maja 2009

Już tylko dni...

Zalediwe dni dzielą nas od premiery nowej płyty Erosa Ramazzotti. Wiąże się z tym oczywiście jak zawsze akcja promocyjna i wizyty samego artysty w przeróżnych mediach od prasy po telewizję. Gdzie i kiedy możecie Erosa zobaczyć, usłyszeć, lub o nim poczytać dowiecie się pod tym adresem. Okłada przedstawia dodatek do "La Gazzetta dello Sport".

Znamy też pełen plan trasy koncertowej Erosa - rozpoczynającej się pod koniec bieżącego roku. Polska jak wiadomo nie jest przewidziana, ale polscy fani mogą wybrać się do Pragi, Wilna, Niemiec (gdzie przewidziano kilka koncertów m.in. w Berlinie), oraz do Koszyc na Słowacji.

Nowy album tak recenzują włoskie media. "W 2009 Eros Ramazzotti jest mniej skoncentrowany na miłości, a powszechnie ważnych społecznie tematach które odzwierciedlają negatywne znaki naszych czasów. Trudności w komunikacji międzyludzkiej, brak wiary w ideały, wezwanie do zbiorowej odpowiedzialności, wypowiedzenie wojny przemocy wobec dzieci i kobiet. Odczytujemy nawołania artysty do ponownego otwarcia dialogu z młodym pokoleniem.

10 maja 2009

"Fakt" o Erosie

Tabloid "Fakt" zamieścił na swoich łamach krótką "plotkę-zapchajdziurę" o Erosie. Podane zdjęcie opatrzone zostało takim opisem:

Eros Ramazzotti (46 l.) dwa dni temu zabrał swoją dziewczynę Claudię Galantię na romantyczną kolację do jednej z ekskluzywnych restauracji. Jednak gdy tylko zobaczył, że paparazzi robią mu zdjęcia, zaczął wydurniać się na ulicy, pokazując dziwaczne miny i gesty. Widać przystojniakowi dopisuje dobry humor.

6 maja 2009

Nowy adres naszego serwisu!

Zmieniamy się dla Was a nowości coraz więcej. Teraz nareszcie nasz serwis ma intuicyjną i naturalną z punktu widzenia internauty domenę - www.ramazzotti.pl

Nasza strona istnieje od 2001 roku i korzystała z domen darmowych. Teraz po wpisaniu powyższego adresu w przeglądarce zostaniecie przeniesieni od razu na tę stronę - newsy. Trwają pracę nad zmianą serwisu głównego, oraz dodaniem nowych treści i funkcji.

Eros we włoskim "Vanity Fair"

O Aurorze, Obamie, Parlamencie Europejskim, nowej trasie koncertowej i życiu codziennym opowiada Eros Ramazzotti w najnowszej włoskiej mutacji magazynu "Vanity Fair". Całość wywiadu tylko w gazecie a fragmenty pod tym adresem.

Już 22 maja, w piątek za dwa tygodnie premiera "Ali e radici". Już 18 maja odbędzie się w Turynie charytatywny mecz z udziałem naszego ulubionego piosenkarza. Na przeciw siebie staną ekipy Allesandro Del Piero i włoskich artystów.

W oczekiwaniu na nowy album już wkrótce kolejne części naszego nowego cyklu "retrospekcje". Zapraszamy na łamy naszego serwisu codziennie!

4 maja 2009

Retrospekcje: Eros w polskiej prasie cz. I

Nasza redakcja postanowiła przeszukać ogromne archiwa "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej" dostępne odpłatnie online, aby przenosząc się w czasie, spojrzeć oczami jej redaktorów na Erosa Ramazzotti. Zapraszamy Was do lektury tego, co udało nam się znaleźć. Relacjonujemy "od końca". Dziś kilka tekstów z "GW" z lat 2003-2007

Robert Sankowski zastanawiając się nad polskim przemysłem muzycznym w GW z 09/11/2006 konkludując pisze:
Ale nie ma się co łudzić i oszukiwać. W najbliższym czasie nie wyeksportujemy żadnego gwiazdora pop na miarę włoskiego Erosa Ramazzotti, rockowej sensacji pokroju szwedzkich The Hives bądź mistrzów nastroju jak francuski Air.
W poznańskiej GW z grudnia 2006 Natalia Kraus tak zapowiada koncert Erosa w Berlinie:
Karierę rozpoczynał 20 lat temu, podbijając świat romantycznymi piosenkami, śpiewanymi po włosku. Przystojny wokalista szybko przyciągnął tłumy rozszalałych fanek. Jego "kiczowate" hity w stylu "Cose della vita / Can't stop thinking of you") nuciły nastolatki niemal w każdym kraju. A dziś idol wciąż koncertuje, nagrywa i wydaje płyty. W tym roku ukazał się już jego dziesiąty studyjny album - "Calma Apparente". Znalazło się na nim trzynaście premierowych utworów, w tym piosenka "I Belong To You - Il Ritmo Della Passione", nagrana wspólnie z Anastacią, która napisała do niej tekst. Napięty plan tournee świadczy o tym, że Ramazzotti również dziś cieszy się niemałą popularnością, choć dla mnie zawsze pozostanie romantycznym, kiczowatym idolem zakochanych nastolatek. Ale jeśli komuś odpowiada jego muzyczny świat, to będzie miał okazję posłuchać Włocha na żywo w Huxley's Neue Welt w Berlinie w ten właśnie piątek.

Pani Kraus nie potrafiła jednak w swej recenzji podać jakiegokolwiek argumentu, za wspomnianą "kiczowatością". Ot tak po prostu oceniła. Ma do tego prawo - o gustach się nie dyskutuje.

Przenosimy się dalej w przeszłość - 2003 rok. O Erosie pisze Robert Sankowski:

(...) Ramazzotti jest w tej chwili najbardziej znanym na świecie włoskim piosenkarzem. Dzisiejsze gwiazdy San Remo mają się nijak do wykonawców, którzy występowali na tym festiwalu przed laty. Ich piosenki robią furorę tylko na lokalnym rynku. Poza granicami Włoch już lepiej radzą sobie wokaliści w rodzaju Zuccero czy Jovanottiego. Ale i oni, i włoscy didżeje, i producenci nie mogą poszczycić się ani wielomilionowymi nakładami płyt, ani trasami koncertowymi obejmującymi wszystkie zamieszkane kontynenty, ani współpracą z wielkimi gwiazdami. To wszystko osiągnął tylko Eros Ramazzotti.

Ciężko na to zapracował. Urodzony w 1963 roku w Rzymie już kilkanaście lat później przeniósł się do Mediolanu, stolicy włoskiego przemysłu muzycznego. A przy okazji poświęcił to, co dla każdego włoskiego nastolatka jest rzeczą najważniejszą na świecie - przywiązanie do swojego klubu piłkarskiego. Nie ukrywa, że gdyby nie zmiana miejsca zamieszkania, nadal kibicowałby Romie. Może nawet zostałby jej zawodnikiem? Do dziś gra we włoskiej reprezentacji artystów Nazionale Cantantini. - Wychowałem się w Rzymie, karierę zaczynałem w Mediolanie, a kibicuję dziś Juventusowi Turyn - śmieje się. - Być może to najlepszy dowód na to, jak nieprzewidywalny i szalony potrafi być świat.

Przeprowadzka się opłaciła. Nastoletni Eros szybko zaistniał na włoskiej scenie muzycznej. Pierwszy kontrakt płytowy podpisał w 1981 roku. W 1984 wystąpił na festiwalu w San Remo. Zdobył pierwszą nagrodę w kategorii "Debiut". Dwa lata później na tym samym festiwalu otrzymał nagrodę główną. Wtedy jednak był już za sprawą wydanego w 1995 roku debiutanckiego albumu "Cuori Agitati" artystą znanym w całej Europie.

Prawdziwie wielki sukces przyszedł jednak na przełomie lat 80. i 90. W 1988 roku płytą "Musica e" zawojował kraje Ameryki Łacińskiej. Dwa lata później album "In Ogni Senso" otworzył przed nim rynki azjatyckie oraz przyniósł pierwszy większy sukces na amerykańskich listach przebojów. Na ostateczny podbój Stanów ruszył w 1993 singlem z piosenką "Cose Della Vita" z płyty "Tutte Storie", wspomagany znakomitym wideoklipem wyreżyserowanym przez Spike'a Lee. Stał się on największym jak dotąd przebojem Erosa po obu stronach Atlantyku. Teraz Ramazzotti mógł pozwolić sobie na przedsięwzięcia, na które stać tylko największe światowe gwiazdy. Na wspólne koncerty z Eltonem Johnem, Rodem Stewartem czy Luciano Pavarottim. Albo na piosenki nagrywane w duecie z Andreą Bocellim lub Tiną Turner.

Biznesmen, mąż, tata

Dziś Ramazzotti to nie tylko wielka gwiazda włoskiej piosenki. To także prawdziwa instytucja. Jest szefem własnej firmy producenckiej Radiorama oraz właścicielem dwóch studiów nagraniowych. Produkuje cudze albumy, komponuje dla innych wykonawców. Mimo tych sukcesów gorzej wiedzie mu się w życiu osobistym. Po kilku mniej udanych związkach w 1995 roku poznał młodszą od siebie o czternaście lat szwajcarską modelkę i prezenterkę telewizyjną Michelle Hunziker. Ich znajomość przetrwała do początku ubiegłego roku, kiedy to Eros i Michelle ostatecznie się rozstali. Pamiątką po tym związku jest urodzona w 1996 roku dziewczynka o imieniu Aurora. Jak mówi Eros - jego największe życiowe osiągnięcie. Zresztą w ogóle przy bliższym poznaniu Ramazzottiokazuje się bardzo rodzinnym i, co tu dużo ukrywać, z lekka nudnawym człowiekiem. Nie ma w nim wiele ani z gwiazdy, ani z włoskiego amanta. - Naprawdę romantyczny jestem tylko wtedy, gdy śpiewam - ironizuje. - To kwestia mojego głosu. Poza sceną jestem zupełnie normalny. Uprawiam ogródek, łowię ryby i gram w piłkę. No i oczywiście próbuję być dobrym tatą.

Szczęśliwie dla armii rozsianych po całym świecie fanów wśród tych banalnych zajęć Eros znajduje też czas na pisanie piosenek i od czasu do czasu wydaje kolejną płytę. Ta najnowsza, zatytułowana "9", ukazała się dosłownie kilka dni temu. W ramach jej promocji artysta zawita na dwa dni do Polski. Udzieli kilku wywiadów, podpisze swoje płyty w jednym z warszawskich sklepów i nagra koncert, który wyemituje 1 TVP.

Już w następnym odcinku naszej nowej serii "Restrospekcje" przeniesiemy się w czasie jeszcze bardziej wstecz - rok 2001 i koncert Erosa w Gdyni - przedstawiając Wam relacje prasowe z tamtego okresu.

24 kwietnia 2009

Erosa znów pełno w mediach

Prasa i media elektroniczne za granicą zaczynają z szybkością karabinu informować o nadchodzącym albumie Erosa Ramazzotti. "Ali e radici" pojawi się za miesiąc, ale już teraz można zamówić płytę w przedsprzedaży za 33 złote! Oferta Empik.com wydaje się o tyle bardziej kusząca, bo album Erosa sprzedawany będzie w serii "Eco Style" (seria Sony Music w bardzo niskiej cenie i ekologicznych kartonowych opakowaniach). Warto dodać, że cena Amazon.com to 15, ale Dolarów.

Przedstawiamy pełną tracklistę nowego krążka:
1. Appunti E Note
2. Il Cammino
3. Parla Con Me
4. L'Orizzonte
5. Affetti Personali
6. Controvento
7. Ali E Radici
8. Bucaneve
9. Nessuno Escluso
10. Non Possiamo Chiudere Gli Occhi
11. Como Gioielli

A na deser odrobina potwierdzonych plotek. Eros w wywiadzie dla jednego ze Szwedzkich dzienników stwierdził, że w wolnych chwilach lubi z kolegami grać... jazz. Fragment takich muzycznych improwizacji (które są nieodłączną częścią muzycznej natury włoskiego gwiazdora) możecie zobaczyć i usłyszeć w klipie powyżej (w duecie ze znanym z koncertów gitarzystą Flavio Scopazem). Ponadto pytany o nowe duety poinformował o zainteresowaniu ze strony... Beyonce!

23 kwietnia 2009

"Parla con me" - nowy singiel Erosa

Już jest! Nowy singiel Erosa Ramazzotti, oraz nowy teledysk "Parla con me".

Utwór to kwintesencja brzmienia i stylu Erosa Ramazzotti. Ciekawy jest też skład ekipy muzycznej.

Wielkim pozytywnym zaskoczeniem jest fakt, że gitarą elektryczną "zajął się"nie kto inny jak Mike Landau. 13 lat temu współtworzył pamiętny album "Dove c'e musica", który przyniósł Erosowi światową popularność.

PEŁNA LISTA EKIPY MUZYCZNEJ, PRACUJĄCEJ PRZY "PARLA CON ME":
Słowa: E. Ramazzotti, A. Cogliati
Muzyka: E. Ramazzotti, C. Guidetti
Produkcja: Eros Ramazzotti i Claudio Guidetti
Bębny: Abe Laboriel Jr - Bass, gitary akustyczne; Fortepian: Claudio Guidetti; Mandolina: Eros Ramazzotti; Gitary elektryczne: Mike Landau
Aranżacja smyczków Paul Buckmaster
Fotograrfia: Bruce Weber
Reżyserem teledysku sfilmowanego w Los Angeles jest Marc Klasfeld.

9 kwietnia 2009

"Ali e radici" już 22 maja!

To już pewne, zostały tylko tygodnie, dni... Miesiąc wcześniej, bo już 24.04.09 pojawi się pierwszy singiel "PARLA CON ME" [mów do mnie] i z pewnością, mimo, że jako pierwsi usłyszą ją Włosi. My możemy liczyć na szybką reakcję internautów z YouTube.

Kolejnym faktem dotyczącym płyty jest brak duetów, co oznacza, że Eros skupił się wyłącznie na swojej muzycznej ekspresji. Autorem fotografii do okładki nowego albumu Erosa - którą Wam dziś prezentujemy - jest Bruce Weber, słynny fotograf m.in. kampanii reklamowych takich projektantów jak Gianni Versace, Calvin Klein i Ralph Lauren.

Wraz z płytą możemy spodziewać się też 64-stronicowej książaczki dla fanów. Odliczanie czas zacząć...

12 marca 2009

"Korzenie i skrzydła" - nowy album Erosa już w maju!

Przedstawiamy porcję w 100 procentach pewnych informacji na temat nowego albumu
Erosa Ramazzotti.

- nowy singiel "PARLA CON ME" pojawi się w rozgłośniach radiowych już w kwietniu!
- zawierający 11 utworów album "ALI E RADICI" będzie miał swoją premierę w maju 2009!
- nowa trasa koncertowa rozpocznie się w październiku 2009 (najnowsze informacje o trasie na: www.erosramazzotti.tv/tour )

Wydawcą płyty będzie (RCA/Sony Music). EROS RAMAZZOTTI pracuje teraz w Los Angeles nad ostatnimi szlifami jedenastu nowych utworów na "ALI E RADICI". Cztery lata po "CALMA APPARENTE" i dwa po "E2" (album uzyskał 10-krotność platynowej płyty). Producentem nowego krążka jest Claudius Guidetti (sześć z nich współprodukuje Michele Canova). Również tym razem magiczny duet Cogliati - Guidetti będzie wspierać Erosa w warstwie tekstowej i muzycznej.

25-letni dorobek Erosa Ramazzotti to 15 albumów sprzedanych w liczbie ponad 50 milionów sztuk na całym świecie. Światowe tournee zacznie się zwykle w Italii...

4 stycznia 2009

Erosa nowe miejsca w sieci


Ostatnie lata przynoszą coraz to nowe serwisy społecznościowe, których popularność rośnie. Na kilku z nich znajdziecie oficjalne profile Erosa Ramazzotti. Oprócz znanego już YouTube, do obejrzenia polecamy wam też inne. Nie znajdziecie na nich ciekawych nowości, jednak każdego wielbiciela Ramazzottiego na pewno zainteresują.

Facebook - Eros Ramazzotti
Facebook - ERFC
www.youtube.com/ErosRamazzotti
MySpace (Music)
MySpace (Personal)

Nowy rok 2009

Wszystkim czytelnikom naszego serwisu życzymy w nadchodzącym roku więcej ciepłych, muzycznych uniesień, które sprawią, że będziemy dla siebie lepsi. Miłości bliźniego oraz wspaniałych doznań z muzyką Erosa Ramazzotti w 2009 roku życzy redakcja "Dove c'e musica". :)