Eros skończył śpiewać całą płytę. Jak napisał "zrobienie tego w środku zimy, z ciągłymi zmianami temperatury, to wielki wyczyn". Trwało to zatem o wiele dłużej niż w przypadku poprzednich płyt. "Jednak, śpiew i muzyka to moja pasja, a cały ten "wysiłek", zmienia się w piękne "zmęczenie".
Wiosenna data premiery jest zatem już pewna. Przypominamy, można już kupić bilety na kocert w Krakowie (dostępne są wszystkie sektory, trochę miejsc jest już zarezerwowanych). Można też cały czas zapisywać się na wydarzenie i zapraszać znajomych.