6 listopada 2015

Muzyczna uczta w Krakowie po 14 latach poszczenia

Nie ma w muzycznym życiu fana niczego przyjemniejszego niż koncert ulubionego wykonawcy czy zespołu. Eros Ramazzotti dał 29 września 5 tysiącom widzów show na najwyższym poziomie. Dodajmy - spragnionym - po 14 latach omijania Polski w trasach koncertowych.

Dźwięk, światło, wizualizacje, efekty specjalne, fragmenty teledysków i specjalnie nagrane filmy na potężnym ekranie. Wszystko 29 września 2015 roku w Kraków Arenie złożyło się we wspaniałą, przepyszną całość...

Zapraszamy na obszerną relację...



Na początek efektowne elektroniczne bity, na wstęp "L'ombra del gigante", potem genialne "Il tempo non sente ragione". Wraz z kolejnymi utworami z "Perfetto" przeplatanymi największymi hitami publiczność reagowała coraz bardziej żywiołowo.

Eros, jak to ma w zwyczaju, przygotował sporo "zabaw" z publicznością. Było wspólne śpiewanie sylab, przesuwanie fortepianu na środek sceny, gra w dźwięki z saksofonistą, próby mówienia po polsku, konkurs, która strona lepiej zaśpiewa fragment utwortu itp.

Nie zabrakło duetów z chórzystkami, zatem tradycyjnie już było "Piu che puoi" oraz "I belong to you".

Z pewnością lepiej nastrój oddają zdjęcia i filmy, jednak warto podkreślić, że wśród publiczności były i osoby młode i te dojrzałe. Eros jest przecież aktywny od 1984 roku, zatem można powiedzieć, że jest artystą już trzech pokoleń.

Muzyka wypełniła Kraków Arenę na ponad dwie godziny. W programie zarówno utwory z "Perfetto" jak i starsze przeboje. Przez lata Eros nie stracił ani scenicznej energii, ani walorów głosowyc. Mimo, że pozostaje dziś artystą poza "mainstreamem" i jest już dojrzałym muzykiem po 50-tce, porywa i daje nowoczesne muzyczne show.

Osobiście był ten koncert dla mnie przeżyciem wyjątkowym również ze względu na osobiste spotkanie z artystą. Objawił się na nim jako sympatyczny i cierpliwy facet, świadomy swoich obowiązków i niezwykle otwarty.

Erosie Ramazzotti dziękujemy!

Poniżej wybrane zdjęcia i filmy fanów:

>>Więcej wspomnień i zdjęć fanów na naszym FACEBOOKU<<




Spotkanie z fanami