Retrospekcje: "Improvvisa luce ad est"

Dziś przypomnienie sprzed 10 lat. Pierwszy krążek, na którym znalazł się program multimedialny do odtworzenia na komputerze. Mowa o "Stilelibero". A na nim zdjęcia, teledyski, tapeta na pulpit, i kilka innych atrakcji w bardzo ładnej szacie graficznej. Jedną z nich było wideo ilustrujące wizytę Erosa w USA i sesję zdjęciową do nowego albumu. W krótkim "backstage'u" ciekawy gest z wędką i piękna syrena, której nigdzie indziej jednak poza tym filmem nie można było zobaczyć. A szkoda...

Czołówka koncertu raz jeszcze

Eros w Moskwie

A dla pamiętających dobrze rosyjski ze szkoły MINI REPORTAŻ Z MOSKWY

Fototrelacja z Wilna

Oto kilka fotografii nadesłanych nam przez jednego z naszych czytelników. Serdecznie dziękujemy.

Eros zagrał w Wilnie

Około 6 tys. fanów w Wilnie pół godziny dłużej czekało na Erosa. Przywitał się słowami "Dobry wieczór, ja bardzo kocham cię!"

Scenografię stanowiły: kolorowy ekran, efekty wizualne i potężne hangary w tle. Bilety kosztowały od 135 do 260 litów.

Wraz z piosenkarzem przybyła do Wilna ekipa 80 osób - nie tylko muzyków i wokalistów lat, ale wielu asystentów, a wśród nich nawet szef kuchni.
Po raz pierwszy na Litwie, E. koncerty Ramazzotti w 2001 roku. Wtedy też odbył się koncert w Gdyni. Teraz Eros zagra między innymi w Moskwie. Aktualny plan trasy w naszym dziale "koncerty".

Nic złego w te Święta

Wszystkim odwiedzającym nasz serwis życzymy błogosławionych Świąt Zmartwychwstania. 

Prezentujemy też prezent. Z pewnością niektórzy z Was nie znają w ogóle płyty "Tutte Storie". Jeśli tak jest, to dajemy Wam możliwość odkrycia jednej z najlepszych naszym zdaniem piosenek z niej właśnie. "Niente di male zapowiada się średnio, aż do drugiej minuty. Zaczyna się wtedy dynamiczny rockowy i rytmiczny refren, który nadaje piosence pazur. "Tutte storie" to więc nie tylko "Cose della Vita", ale znacznie więcej. Rocznik 1993. Nie sugerujcie się proszę zamieszczoną poniżej przez kogoś okładką "9-tki". To oczywiście błąd.